Hej.
Mam dzisiaj dobry humor :)
Co jest dziwne, bo wczoraj był do dupy.
Jadąc na plaże popełniłam błąd, zaczęłam rozmyślać.
I w sumie trochę smutno mi się zrobiło, bo jakoś nigdy nie umiałam się odnaleźć w towarzyskie, nowym czy nawet znanym parę lat. Chciałam żeby tego roku szkolnego ludzie zobaczyli mnie z innej strony, lepszej. Ale im bliżej końca wakacji, tym bardziej zaczynam w siebie wątpić.
Nieśmiali w życiu nie mają łatwo, oj nie.
Zaczęłam biegać, są jakieś plusy +.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz